Świecowanie uszu łączy oddziaływanie kilku czynników. Dobroczynnie działa kształt świec. Ciepły dym, zawierający leczniczej zioła, rozgrzewa, uwalnia od napięć, leczy schorzenia laryngologiczne, bo wędruje aż do zatok. Normalizuje też ciśnienie, uwalnia od stresów, relaksuje, poprawia pamięć i koncentrację.
Terapeuta delikatnie umieszcza w uchu pacjenta woskową, nasyconą ziołami świecę i ją zapala. Wewnątrz każdej z nich znajduje się srebrna wkładka, która rozgrzewa się, utrzymuje określoną temperaturę i sprawia, że do wnętrza ucha przedostaje się ciepły dym, wzbogacony leczniczymi składnikami ziół. Zabieg jest absolutnie bezpieczny. Nie ma mowy o oparzeniu, musi być jednak przeprowadzany przez terapeutę, który ma uprawnienia do stosowania tej metody. Co oznacza też, że stosuje właściwie przygotowane świece.
Świecowanie usuwa nadmiar woskowiny, podrażnienie uszu i zatok. Pomaga w bólach głowy, przeziębieniach, nieżytach nosa. Skutecznie likwiduje szumy i dzwonienie w uszach. W wielu przypadkach poprawia słuch.
Normalizuje też krążenie i ciśnienie w uszach i zatokach, aktywizuje przepływ limfy, czyli poprawia funkcjonowanie tych części organizmu. Ponadto ma też uodparniać na przeziębienia i grypopodobne infekcje. Może być stosowany u dzieci w wieku powyżej 5 lat i osób starszych.